ANDRZEJU, NASZ DOBRODZIEJU, DOBRĄ WRÓŻBĘ DAJ!

Dzisiejsze popołudnie spędziliśmy na wróżbach.

Choć Andrzejki, jako wieczór wróżb dziewcząt, przypadają w dniu 29 listopada, zaś Katarzynki - zapomniany zwyczaj wróżenia przyszłości przez chłopców - 25 listopada, my wybraliśmy złoty środek i uznaliśmy, iż w gronie klasy spędzimy te magiczne chwile w piątek 27 listopada.

Jak się okazało, nie byliśmy sami. Naszą panią odwiedziły dawne uczennice, obecnie gimnazjalistki. Początkowo część z nas czuła się  onieśmielona (szczególnie chłopcy), jednak po przełamaniu pierwszych lodów zaczęliśmy wspólnie wróżyć.

Przez dwie godziny każdy z nas mógł puścić wodze fantazji, zdać się na ślepy los w różnych przepowiedniach. Było zatem: wróżenie z ręki, z kart, planowanie przyszłego zawodu, wróżby z butów - kto pierwszy zmieni stan cywilny, wybór imienia przyszłego wybranka/wybranki, sprawdzanie liczby dzieci i mnóstwo innych.

Oczywiście do wszystkiego podchodziliśmy z przymrużeniem oka, ale zabawa na koniec tygodnia była wyśmienita :)

JAK ZNALEŹĆ SPOSÓB NA GOGÓW?

Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy od doznań kulturalnych. Wszystkie klasy piąte udały się do zambrowskiego Centrum Kultury na sztukę "Alcybiades" w wykonaniu aktorów Narodowego Teatru Edukacji z Wrocławia.

Przedstawienie to powstało na kanwie powieści Edmunda Niziurskiego pt. "Sposób na Alcybiadesa". Jego akcja rozgrywa się w szkole i oczywiście dotyczy uczniów, dla których byłaby ona miejscem wymarzonym i wyśnionym, gdyby nie... NAUKA.

Bohaterowie - Pędzel i Zasępa, to uczniowie znanej w całej szkole klasy VIA. Jak większość nastolatków, tych dwóch "ancymonków" nie cierpi się uczyć. Robią wszystko, aby najmniejszym kosztem pracy przemknąć się z klasy do klasy. Chcąc ułatwić sobie życie, postanowili znaleźć sposób na "gogów", czyli pedagogów. Ich wybór padł na nauczyciela historii o przydomku Alcybiades. Pan Tymoteusz Misiak to kawaler, wzrostu 181 cm, zafascynowany nauczanym przedmiotem. Wydawać by się mogło, że młodzieży nie uda się znaleźć wspólnego języka z historykiem. Tymczasem stosując WAB i wskazówki przekazane przez starsze klasy, Pędzel i Zasępa, mimo iż wzbraniali się przed nauką, mimochodem chłonęli też wiedzę historyczną.

Przygody, jakie były ich udziałem, bardzo nas rozbawiły. Dowcipne teksty, muzyka i gra świateł sprawiły, że godzina spektaklu minęła nam błyskawicznie. Dodatkową atrakcją było zaproszenie na scenę widzów. 

Dużym zaskoczeniem był też dla nas sposób przedstawienia głównego bohatera - Alcybiadesa. Jego wkroczeniu na scenę towarzyszyła niezwykła charakterystyka postaci:

- zasięg wzroku - 5 ławek,

- współczynnik nudzenia - 0,2 komara,

- drętwość "gogiczna" - 0,4 gdera,

- krzykliwość - 0,1 decybela,

- ostrość - 0,5 drakona,

- sprawiedliwość - 0,9 salomona,

- typ kar - zaglądanie w oczy,

- poczucie humoru - 0,7 hecy,

- wrażliwy punkt - historia,

- wiek - historia :)

Obejrzane przedstawienie zachęciło nas do przeczytania książki Niziurskiego. Wypłynął też z niego morał: szkoła może być zarówno dla nauczyciela, jak i dla ucznia miejscem, do którego chce się przychodzić. Najważniejsze, to wzajemne porozumienie i zrozumienie!

Zatem - uczniowie nie bójcie się szkoły i nauczycieli! I vice versa :) 

BĄDŹ DLA WSZYSTKICH ŻYCZLIWY, A ŚWIAT BĘDZIE SZCZĘŚLIWY!

21 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień, czyli World Hello Day.

Początki tego święta sięgają 1973 roku, kiedy to w Stanach Zjednoczonych dwaj bracia Brian i Michael McCormack zareagowali na konflikt zbrojny między Egiptem a Izraelem. Postanowili, że w tym dniu każdy powinien powiedzieć "hello" (cześć) przynajmniej dziesięciu innym osobom. Obecnie Dzień Życzliwości obchodzony jest już w ponad 180 krajach.

Oczywiście życzliwi powinniśmy być na co dzień, a nie tylko od święta. Nie od dziś wiadomo, że uśmiechem i dobrym słowem można wiele zdziałać.

Nam idea tego dnia bardzo się podoba. Mówimy zatem "HELLO" wszystkim i zachęcamy do uprzejmości, uśmiechu każdego dnia :)

PRZEPROWADZKA ŚW. MIKOŁAJA?

Oczywiście chodzi o jedno z zadań naszego projektu eTwinning - Erasmus+ - "ELF".

Listopad okazał się bardzo pracowitym miesiącem (nie tylko dla Mikołaja, który przygotowuje się do Świąt).

Oprócz maskotek staraliśmy się również zaprojektować wyspę dla Św. Mikołaja, któremu znudził się klimat polarny. 

W kartografów i planistów wcieliły się dziewczęta: Ela Gosk, Natalka Miros, Ola Grabowska, Ola Kalinowska, Zuzia Grochowska i Julka Zalewska. 

Nie mogła to być jednak wyspa bezludna. Mikołajowi miały towarzyszyć różne "żyjątka". Używając serwisu switchzoo.com powołaliśmy do życia zwierzęta zamieszkujące wyspę. Bycie "stwórcą" zainteresowało: Olę Grabowską, Alę Gosiewską, Natalkę Miros, Julkę Zalewską, Julkę Walędziak, Bartka Śledziewskiego, Marcina Tymińskiego i Patryka Goska. 

Takie "stworki - potworki" oczywiście nie istnieją, ale ich tworzenie i dawanie upustu naszej wyobraźni sprawiło nam wielką frajdę. 

This free slideshow customized with Smilebox

W TOWARZYSTWIE ERAMUSA

Eramus to imię maskotki realizowanego w naszej szkole międzynarodowego projektu eTwinning - Erasmus+ "ELF - English Learning Friends". Zostało ono wybrane w wyniku głosowania on-line.
W taki też sposób społeczność szkolna zdecydowała, że Eramus będzie chłopcem :)

Maskotka na zdjęciu obok wygrała nasz wewnątrzszkolny konkurs i będzie reprezentować naszą szkołę w międzynarodowym konkursie - mamy nadzieję, że zagłosują na nią nasi partnerzy. 

Oczywiście przyłączyliśmy się do tego konkursu na najładniejszą maskotkę projektu. Dziewczęta: Ela Gosk, Ola Grabowska, Ola Kalinowska i Natalka Miros wykonały "elfiki". Co prawda, żadna z ich maskotek nie wygrała konkursu wewnątrzszkolnego, ale były to postacie pomysłowe i rzeczywiście uszyte własnoręcznie. 

Dziękujemy Wam za włożony trud i reprezentowanie naszej klasy :)

Embed in Blog - collage

PIŁKA W GRZE

Nowy rok szkolny to nowe zmagania koszykarskie.

Dość często rozgrywamy mecze. W porównaniu z ubiegłym rokiem mamy na pewno lepszą technikę gry i wreszcie staramy się grać zespołowo. 

Choć wyniki są różne, nie zawsze satysfakcjonujące, to nie brakuje nam ducha walki :)

DRUK W 3D? - CZEMU NIE!

W dniu dzisiejszym naszą szkołę odwiedzili zambrowscy programiści z fundacji CoderDojo Polska.

W sali gimnastycznej rozstawionych było kilka stanowisk, przy których mogliśmy sprawdzić m.in.  na czym polega programowanie w języku scratch, jak tworzy się animacje 2D oraz gry 3D, jak działa pojazd - robot. 

Największym jednak zainteresowaniem cieszyła się drukarka 3D, za pomocą której nasi goście drukowali wybrane modele ze strony www.tinkercad.com, jak też projekty stworzone przez uczniów.
Przybyli zachęcali też do korzystania z cotygodniowych zajęć z programowania, odbywających się w zambrowskim Centrum Kultury.

NA MARCELA NIE MA MOCNYCH!

Do sukcesów naszego Marcela Plony, który jest  również zawodnikiem Zambrowskiego Klubu Karate Kyokushin, zdążyliśmy się przyzwyczaić.

Jego dobra passa trwa! Ciągle jest nie do pokonania!

We wcześniejszych zawodach VII Ogólnopolskiego Turnieju Karate Kyokushin w Broku, Marcel startował jako jeden ze 120 zawodników w wieku 8-15 lat zrzeszonych w 12 klubach. Mimo przeziębienia, zdobył puchar i I miejsce w swojej kategorii.

Nie mogło też być inaczej 10 października br. podczas V Turnieju Karate Kyokushin o Puchar Prezydenta Miasta Ciechanów. Nasz kolega zakończył zawody oczywiście ze złotem.

Ostatnio 8 listopada,  podczas XVI Turnieju Karate Kyokushin o Puchar Burmistrza Józefowa, Marcel ponownie nie dał szansy przeciwnikom  - znów stanął na najwyższym podium!

TAK TRZYMAJ, MARCEL :) 
JESTEŚMY Z CIEBIE DUMNI!

"NIE RZUCIM ZIEMI SKĄD NASZ RÓD..."

W przeddzień Narodowego Święta Niepodległości, podczas piątej godziny lekcyjnej, obejrzeliśmy bardzo ciekawy program słowno-muzyczny przygotowany przez uczniów klasy VI B pod kierunkiem p. Katarzyny Popławskiej. Szóstoklasistom towarzyszył chór szkolny na czele z p. Katarzyną Nita-Murawską. Jak zwykle o dekorację sali zadbała p. Elżbieta Wojtkowska, a o nagłośnienie - p. Jacek Kalupa.

Była to nietypowa lekcja historii. Po raz kolejny mogliśmy zastanowić się nad historią naszego kraju i docenić fakt, że żyjemy w niepodległej Polsce. 

RACHMISTRZE DO BOJU!

Ostatni tydzień to czas wojewódzkich konkursów przedmiotowych. Biorą w nich udział przeważnie uczniowie klas szóstych, choć są wyjątki. Np. w etapie szkolnym Wojewódzkiego Konkursu Języka Angielskiego próbowały swoich sił nasze koleżanki: Ola Grabowska, Zuzia Grochowska, Ola Kalinowska i Julka Zalewska. Choć jako piątoklasistki miały mniejsze szanse i ostatecznie nie zakwalifikowały się do kolejnego etapu, ale za to zdobyły pewne doświadczenie i śmielej będą startować w tym konkursie za rok.

O ile w konkursach kuratoryjnych więcej osób z naszej klasy nie startowało, to całkiem spora gromadka stawiła się w dniu dzisiejszym na Wewnątrzszkolnym Konkursie Matematycznym RACHMISTRZ. Zgodnie z nazwą jego pierwszego etapu  "Liczby w głowie", uczestnicy konkursu musieli wykazać się umiejętnością biegłego wykonywania działań pamięciowych na liczbach naturalnych. Nasi przedstawiciele: Ela Gosk, Ola Grabowska, Eryk Kaczyński, Ola Kalinowska, Natalka Miros, Szymek Ostasiewicz, Marcel Plona, Bartek Śledziewski, Marcin Tymiński, Szymek Woroszyło, Julka Walędziak i Julka Zalewska, będą jeszcze walczyć w dwóch kolejnych etapach: "Łamigłówki mądrej główki" oraz "NIEtrudne zadanka" - odpowiednio w lutym i maju 2016r.  

Komu uda się zdobyć tytuł RACHMISTRZA roku szkolnego 2015/2016 w kategorii klas piątych? 

Czas pokaże, ale już dziś trzymamy kciuki za wszystkie "matematyczne głowy".

PAMIĘTAMY...